Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Lexusowe SUV-y

Krok po kroku konsekwentnie Lexus umacnia swoją pozycję w segmencie premium, tak w Polsce, jak i na świecie. Czyni to przede wszystkim rozbudowując gamę ciągle zyskujących na popularności modeli SUV.
 
Począwszy od 2013 roku obserwujemy w Polsce konsekwentny wzrost sprzedaży i udziału w rynku samochodów segmentu premium. Sześć lat temu kupiono nad Wisłą 22,5 tys. takich samochodów, w zeszłym roku było to już 74,6 tys. pojazdów, a według prognoz sprzedaż takich aut ma przebić barierę 90 tys. w 2021 roku. Obserwując strukturę sprzedaży w segmencie Premium, widać wyraźnie, że swój wzrost zawdzięcza on głównie SUV-om. Samochody typu SUV konsekwentnie wypierają tradycyjne segmenty i stanowiły w pierwszych miesiącach tego roku ponad połowę (51%) wszystkich dostarczonych aut segmentu premium. Aż 26,1% rynku samochodów premium, po 5 miesiącach tego roku, stanowią modele segmentu D-SUV, wśród których znajdziemy takie modele jak Audi Q5 czy Lexus NX. Już na czwartym miejscu, po tradycyjnych segmentach D oraz E, są pojazdy segmentu E-SUV, z udziałem rynkowym wynoszącym 12,4%. Obecnie najszybciej rozwijającym się segmentem aut terenowo-rekreacyjnych premium jest C-SUV. Jego udział już sięga 10%, i w niedługiej perspektywie ma szansę osiągnąć większy udział rynkowy niż modele E-SUV.
 

LX570 to największy i najbardziej luksusowy model w polskiej gamie SUV-ów Lexusa. Aby podkreślić jego unikalny charakter, importer nie zamierza sprzedawać więcej niż 50 szt. tego modelu rocznie.

 
Wzrosty oparte na SUV-ach
 
Świetnym przykładem jak ważne jest posiadanie modeli SUV w gamie jest Lexus. Pierwsze Lexusy trafiły do oficjalnej sprzedaży w Polsce w 1997 roku. Wówczas zarejestrowano zaledwie dwa Lexusy, rok później było to już siedem sztuk, a w 1999 roku – 52. Marka Lexus aż do 2005 roku była w Polsce bardzo niszowa, a roczna sprzedaż nigdy nie przekroczyła 300 szt. Przełomem był rok 2006, kiedy w polskiej ofercie pojawiła się druga generacja SUV-a RX. Model ten jako pierwszy w gamie oferowano również z napędem hybrydowym. Dzięki niemu sprzedaż marki wzrosła ponaddwukrotnie, do poziomu 614 szt. w 2006 roku, a udział hybryd w ogólnej sprzedaży w pierwszym roku ich oferowania sięgnął 14%. Od tego momentu około połowy sprzedaży Lexusa w Polsce stanowiły modele SUV. Aż do 2013 roku sprzedaż Lexusa nie przekraczała jednak tysiąca sztuk rocznie. Przełomem był rok 2014, gdy pojawił się w gamie kolejny SUV – model NX, dzięki któremu udział modeli SUV w łącznej sprzedaży nigdy nie spadł poniżej 60%.
 

Lexus NX to obecnie najpopularniejszy model japońskiej marki nie tylko nad Wisłą, ale i w całej Europie, stanowiący ok. 40%  sprzedaży japońskiego producenta.

 
 Od momentu wprowadzenia do oferty tego modelu rokroczne przyrosty marki Lexus stały się bardziej wykładnicze niż arytmetyczne. W 2014 roku klienci w Polsce zamówili 1725 Lexusów, a w rekordowym 2018 roku było to już 4144 szt., z czego 1809 przypadło na model NX, 723 na RX. W ub.r. dostarczono też 16 szt. modelu LX. Polski importer z roku na rok zwiększa sprzedaż samochodów z napędem hybrydowym, których udział na koniec 2018 roku wynosił ponad 50%. Importer może się pochwalić najwyższym w Europie udziałem rynkowym w segmencie premium, który wynosił w pierwszych miesiącach br. 6,4%.
 
UX – nowa nadzieja Lexusa
 
W ostatnim czasie jednym z najszybciej rosnących segmentów rynku, jest C-SUV. Nie mogło w nim rzecz jasna zabraknąć Lexusa, który w szranki z konkurencją wystawił w tym roku model UX. Samochód ten jest też pierwszym pojazdem hybrydowym w tym segmencie. Ten blisko czteroipółmetrowy crossover jest dostępny z napędem na przednie koła FWD lub napędem na wszystkie koła E-Four. Układ napędu na cztery koła wykorzystuje oddzielny silnik elektryczny zintegrowany z tylnym mechanizmem różnicowym. Na dodatkowy moment obrotowy na tylną oś możemy liczyć do prędkości 70 km/h. Nowość japońskiej marki jest dostępna w dwóch wersjach silnikowych. Trzon sprzedaży ma stanowić wersja hybrydowa, czyli UX 250h. Wariant ten jest napędzany układem hybrydowym Lexusa czwartej generacji, z 2-litrowym silnikiem benzynowym. Silnik spalinowy i elektryczny oferują łączną moc 184 KM. Według producenta system zarządzający układem hybrydowym jest w stanie wyłączyć silnik podczas jazdy z prędkością nawet 115 km/h, w momencie jazdy z mniejszym obciążeniem jednostki napędowej. Na wybranych rynkach, w tym w Polsce, UX jest dostępny także w odmianie z silnikiem benzynowym, oznaczonej jako UX 200. Wyposażono ją w prawie identyczny 2-litrowy silnik o mocy 171 KM generujący 205 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nie zabrakło możliwości zamówienia Lexusa UX w wersji z adaptacyjnym zawieszeniem (opcja tylko w wariancie F-Sport), które wcześniej pojawiło się w coupe LC. Według nowej strategii Lexusa począwszy od modelu UX wszystkie nowe modele Lexusa mają być wyposażane standardowo w rozbudowane systemy bezpieczeństwa. Na pokładzie znajdziemy m.in. radarowy aktywny tempomat, system ochrony przedzderzeniowej PCS z funkcją wykrywania pieszych, aktywnego asystenta pasa ruchu z funkcją ostrzegania o niezamierzonym przekroczeniu linii, asystenta odczytywania znaków drogowych, który sam może dostosować prędkość naszego pojazdu do obowiązujących ograniczeń, czy inteligentne światła drogowe z automatycznym przełączaniem świateł mijania. W standardzie jest też system ostrzegający o ruchu poprzecznym przy cofaniu. 
 

Pojawienie się w 2006 roku w polskiej ofercie Lexusa RX drugiej generacji z napędem hybrydowym przyczyniło się do gwałtownego wzrostu zainteresowania produktami japońskiej marki i podwojenia sprzedaży.

 
Najtańszy model UX 200 Optimum wymaga wyłożenia 139,9 tys. zł. Producent nie ukrywa, że liczy na spore wolumeny sprzedaży modelu UX. Tylko polski importer Lexusa chciałby sprzedać w tym roku ok. 5000 samochodów, z czego 1200 ma przypaść na model UX. Nim Lexus UX pojawił się w sprzedaży, polscy klienci zamówili 400 szt. tego modelu, z czego 80% przypadło na warianty hybrydowe. Co ciekawe, niewielka różnica w cenie napędu na jedną oś i na cztery koła sprawia, że 90% klientów nabywa wariant 4WD.
 
NX – lider w Polsce i w Europie
 
Lexus NX, czyli reprezentant japońskiej marki w segmencie D-SUV, pojawił się w gamie w 2014 roku, a w 2017 roku przeszedł nieznaczną modernizację. Samochód wydaje się wręcz przestylizowany, ale był to zabieg celowy, aby wyróżnić japońskiego SUV-a spośród bardzo mocnej konkurencji. Lexus NX był pierwszym modelem japońskiej marki, w którym zadebiutowała funkcja bezprzewodowego ładowania smarftonów, system wizyjny 360 stopni ułatwiający manewry parkingowe, wyświetlacz wielofunkcyjny, obejmujący m.in. akcelerometr, funkcja monitorowania martwych pól widoczności oraz funkcja ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu samochodu. W ciągu pięciu lat wyrobił on sobie pozycję najpopularniejszego modelu Lexusa w Europie. Obecnie stanowi on ok. 40% (20,7 tys. szt. w 2018 r.) wszystkich Lexusów opuszczających europejskie salony. W Stanach Zjednoczonych sprzedaż była trzykrotnie wyższa, sięgając 62,1 tys. szt. Model NX jest oferowany z turbodoładowanym benzynowym silnikiem 2.0 o mocy 238 KM i maksymalnym momencie obrotowym 350 Nm osiąganym w zakresie 1650–4000 obr./min. lub w wariancie hybrydowym, z 2,5-litrowym spalinowym silnikiem pracującym w cyklu Atkinsona. Rozwija on sumaryczną moc 197 KM i maksymalny moment obrotowy 206 Nm w zakresie 4200–4400 obr./min. Samochód jest dostępny z napędem na przednią oś FWD oraz na cztery koła AWD. W wersji 4x4 przy tylnej osi znajduje się drugi silnik elektryczny o mocy 68 KM. Podstawowy wariant Lexusa NX 300 wymaga wyłożenia 171,9 tys. zł. Wersja hybrydowa 300h jest 10 tys. zł droższa, co wydaje się skromną kwotą jak na segment premium i możliwości, jakie on daje. W praktyce zdecydowana większość nabywców zamawia wersje 4WD. Podobnie aż 95% klientów składa zamówienia na komplet systemów podnoszących bezpieczeństwo czynne. Nie zapomniano również o ekstremalnych wersjach F Sport oraz Omotenashi różniące się m.in. bardziej śmiałym wyglądem i lepszym prowadzeniem.
 
RX – światowy bestseller
 
Lexus RX pierwszej generacji pojawił się na rynku w 1998 roku. Był on jednym z pierwszych luksusowych SUV-ów na rynku. W 2004 roku w drugiej generacji tego modelu zadebiutował napęd hybrydowy. Był to pierwszy model Lexusa z takim napędem. Obecna, czwarta generacja modelu RX pojawiła się na rynku w 2016 roku. RX jest aktualnie najpopularniejszym modelem japońskiej marki na świecie. Tylko w Stanach Zjednoczonych sprzedano w ub.r. 111,6 tys. tych samochodów. W Europie wyniki był już znacznie skromniejsze (7,2 tys. w 2018 r.). Lexus RX był pierwszym modelem japońskiej marki dostępnym z adaptacyjnymi światłami drogowymi. Tego okazałego SUV-a możemy zamówić w wersji 5-, jak i 7-osobowej. Co ciekawe, fotele trzeciego rzędu możemy składać i rozkładać elektrycznie, a pasażerowie tego rzędu mają do dyspozycji osobny panel klimatyzacji.
 
Do napędu tego modelu może służyć turbodoładowany silnik benzynowy 2.0 o mocy 238 KM lub hybrydowy 3,5-litrowy V6 o mocy 313 KM. Jesienią br. model RX zostanie poddany modernizacji. W konstrukcji zostaną zastosowane dodatkowe spoiwa, która mają w założeniu usztywnić pojazd, zmienione zostaną amortyzatory oraz inteligentny tempomat. Efektywność świetlną poprawią nowe reflektory z możliwością regulacji kierunku snopa światła. Na środkowej konsoli pojawi się ekran dotykowy, choć producent zachowa znany z innych Lexusów touchpad. Pojazd wreszcie będzie obsługiwał funkcje Apple Car Play oraz Android Auto, choć za pomocą kabla, a nie bluetooth. Nabywcy będą mogli zamówić ten model w wersji 6-osobowej, z fotelami kapitańskimi w każdym rzędzie, w układzie 2+2+2.
 
Marka Lexus aż do 2005 roku była w Polsce bardzo niszowa, a roczna sprzedaż nigdy nie przekroczyła 300 szt. Przełomem był rok 2006, kiedy w polskiej ofercie pojawiła się druga generacja SUV-a RX.
 
LX – luksus dla wybranych
 
Największym i najbardziej luksusowym SUV-em Lexusa dostępnym na polskim rynku jest zbudowany na ramie model LX570. Ten ponad 5-metrowy kolos waży ponad 2,5 tony, ale rozpędza się do setki z dziecinną łatwością (0–100 km/h w czasie 7,7 s), dzięki 5,7-litrowemu silnikowi V8 o mocy 367 KM (530 Nm). Samochód mimo luksusowego charakteru ma bardzo przyzwoite możliwości terenowe i stały napęd na wszystkie koła. Jego prześwit sięga 22,5 cm, a model ten ma możliwość regulacji wysokości prześwitu. Na pokładzie nie zabrakło też reduktora. Aby podkreślić jego unikalny charakter, importer nie zamierza sprzedawać więcej niż 50 szt. tego modelu rocznie. Jeśli uda nam się znaleźć w szczęśliwej pięćdziesiątce, to na zakup Lexusa LX musimy wyłożyć co najmniej 650 tys. zł.
 
Przeczytaj również
Popularne