Jesteśmy jak James Bond w branży motoryzacyjnej – zawsze o krok przed konkurencją

Michał Tomczak, Dyrektor Grupy Cichy-Zasada ds. Sprzedaży Flotowej, opowiedział o znaczeniu rankingów oraz nowym systemie sprzedaży, czyli Fleet Agency Model. Powiedział też, jakim samochodem udałby się na wakacje.

 

Tomasz Siwiński: Nie rozmawialiśmy rok, a Grupa Cichy-Zasada się nie zatrzymuje i dzieje się u Was tyle, że moglibyśmy rozmawiać co kwartał. Jak u Hitchcocka, zaczniemy od trzęsienia ziemi, a potem napięcie będzie tylko rosło – przejęliście Grupę Auto-Wimar! Co to dla Was znaczy?
Michał Tomczak: To prawda, tempo mamy jak w dobrym dreszczowcu! Przejęcie GAW to dla nas jak dodanie gazu do już mocno rozpędzonej maszyny. To krok milowy, który nie tylko umacnia naszą pozycję na rynku, ale także otwiera przed nami nowe możliwości rozwoju i ekspansji – przede wszystkim zyskujemy dostęp do większej bazy klientów w stolicy, ale też zapewniamy więcej punktów odbioru klientom flotowych. W tym momencie posiadamy już 9 punktów dealerskich na terenie aglomeracji warszawskiej, a za chwilę otworzymy kolejne. Pierwszą z nowych inwestycji będzie Cupra Studio, która jeszcze w tym roku uzupełni nasze portfolio, będąc 10 salonem GCZ w mieście. Można powiedzieć, że teraz to my jesteśmy jak James Bond w branży motoryzacyjnej – zawsze o krok przed konkurencją!
Ranking dealerów TOP 50, Grupa Cichy-Zasada sprzedaje niemal 26 tysięcy pojazdów. To rekord, jeszcze nigdy żadna grupa dealerska nie sprzedała tylu samochodów. Jak oceniasz w łącznym wolumenie rolę Twojego działu, sprzedaży flotowej i czego możemy się spodziewać na koniec 2024 roku, przebijecie 30 tysięcy?

Nasz dział sprzedaży flotowej na pewno odgrywa bardzo ważną rolę w osiągnięciu tak imponujących wyników, jednak musimy pamiętać, że sprzedaż niemal 26 tysięcy pojazdów to rezultat ciężkiej pracy całego zespołu Grupy Cichy-Zasada, nie tylko flotowego. Jako największa grupa dealerska w Polsce jesteśmy zdeterminowani, aby osiągnąć jeszcze lepsze wyniki – przebicie 30 tysięcy jest realnym celem, nad którym intensywnie pracujemy. Kontynuujemy rozwój naszej oferty i wdrażamy innowacyjne rozwiązania, aby sprostać rosnącym oczekiwaniom naszych klientów.

Powiedziałem, że napięcie będzie rosło, więc zadam zaczepne pytanie. Czy to prawda, że zmienił się proces zakupu samochodów? Wszystko przez Fleet Agency Model, czyli sprzedaż pojazdów nie przez dealerów, a bezpośrednio przez importera. Pisaliśmy o tej zmianie z punktu widzenia importera, a jak to wygląda od strony największego sprzedawcy na rynku? To dobra zmiana dla Was, dla Klientów?
To prawda, proces zakupu samochodów flotowych delikatnie się zmienia – ale spokojne, z perspektywy klienta to nie rewolucja. Fleet Agency Model, czy też FAM, jak my go nazywamy, jedynie usprawnia sam proces zakupu.

Najważniejsze, że nasze relacje z klientami pozostają tak samo mocne, a nawet się umocnią, gdyż w nowym modelu klienci będą mogli korzystać z oferty multimarkowej w ramach jednej umowy, co na pewno jest okazją do częstszych rozmów na linii agent-klient. Można powiedzieć, że zmieniliśmy tylko narzędzia, ale nie nasze podejście do klienta.

Kiedy rozmawialiśmy rok temu, powiedziałeś zdanie, które przytoczę, a które utkwiło mi w pamięci: „Uważam, że bez relacji nasz biznes nie funkcjonuje. Produkt jest określony, dla wszystkich taki sam, a relacje z naszymi klientami, ich doświadczenia oraz wrażenia z podróży, w której uczestniczymy razem z nimi podczas zakupu samochodów, będą na końcu decydowały o sukcesie”. Czy to zdanie nie stoi w sprzeczności ze zmianą modelu sprzedaży? Jak teraz budować relację z klientami?
Rzeczywiście, tak jak wspomniałem, relacje z naszymi klientami są fundamentem naszego biznesu i nadal stawiamy na ich budowanie i utrzymywanie. Pomimo zmiany modelu sprzedaży nasze podejście do klientów pozostaje niezmienne. Nadal kładziemy ogromny nacisk na indywidualne podejście, najwyższą jakość obsługi i zapewnienie pozytywnego doświadczenia zakupowego. Zmiana modelu sprzedaży wręcz jeszcze mocniej te relacje wiąże, ponieważ klient, podpisując umowę z importerem, wybiera dodatkowo agenta (dealera), który obsługuje umowę. Jeżeli ten wybór pada na GCZ, to znaczy, że praca została wykonana dobrze, a klient swoim wyborem to potwierdza. Od samego początku wiedzieliśmy, że ten projekt nie będzie prosty, więc podjęliśmy decyzję o stworzeniu zespołu dedykowanego do współpracy z klientem w modelu agencyjnym. Dzięki temu każdy klient otrzymuje od nas profesjonalne doradztwo w zakresie wszystkich zagadnień związanych ze zmianą sposobu zakupu samochodów i posiada jeden wielomarkowy kontakt od rozpoczęcia rozmów do podpisania umowy. Efektem naszej pracy jest kilkadziesiąt podpisanych umów, co daje nam pozycję lidera w sieci pod kątem rozwoju FAM. To cieszy, ale oczywiście największą wartością są zadowoleni klienci, którzy przekonują się do nowego modelu sprzedaży.

Poprzednie pytania były długie, więc zmieniamy formę na krótszą: BYD i Grupa Cichy-Zasada. Co łączy te pojęcia, a może, co je połączy w najbliższej przyszłości?
Faktycznie pytanie ciut krótsze, to też odpowiedź będzie konkretna. BYD i Grupa Cichy-Zasada łączy przede wszystkim wspólna pasja do innowacji i zrównoważonego rozwoju w motoryzacji. BYD jest największym producentem pojazdów elektrycznych na świecie, natomiast Grupa Cichy-Zasada – największym dealerem na polskim rynku motoryzacyjnym – wszystko się ze sobą zgadza. Jak już wiadomo jesteśmy świeżo po otwarciu pierwszego salonu BYD w Polsce, a przed nami kolejne.

Nowy Passat, Octavia i Superb, Audi A5, czyli nowa spalinowa odsłona zeletryfikowanego modelu A4 – można powiedzieć, że ci, którzy wieścili śmierć flotowym bestsellerom, trochę się pospieszyli. Czy klienci flotowi wciąż szukają tego typu samochodów, czy może do gry wchodzą crossovery?
Rzeczywiście, prognozy o śmierci flotowych bestsellerów były przesadzone. Klienci flotowi wciąż wykazują duże zainteresowanie modelami takimi jak Passat, Octavia, Superb czy Audi A4 ze względu na ich sprawdzoną jakość.
Jednak równocześnie obserwujemy wzrost zainteresowania crossoverami, które oferują większą wszechstronność i nowoczesne technologie, spełniające oczekiwania nowoczesnych flot.

Na czele listy TOP50
polskich grup dealerskich
ponownie stoi Grupa Cichy-Zasada.
Ze sprzedażą 25 847
samochodów Grupa C-Z nie
tylko nie oddała pierwszego
miejsca z roku 2023, ale także
poprawiła swój wynik o 39%.

Nie chcę zadawać pytań o elektromobilność, ale zapytam Ciebie, jako praktyka: jakich napędów szukają klienci flotowi? Może rozsądne jest oferowanie im napędów spalinowych, hybryd, PHEV i czystych elektryków?
Klienci flotowi poszukują obecnie różnorodnych napędów, co wymusza elastyczną ofertę dostosowaną do ich potrzeb. Nadal istnieje bardzo duży popyt na tradycyjne napędy spalinowe, które są cenowo konkurencyjne i są dla klientów „pewniejsze”. Jednak rośnie także zainteresowanie elektrykami, co, nie ukrywam, bardzo cieszy.

Powiedziałem, że napięcie będzie tylko rosło, więc ostatnie pytanie: – Jakim samochodem Michał Tomczak wybrałby się na objazdówkę po Europie?
Myślę, że Michał Tomczak chętnie spróbowałby swoich sił u boku Sobiesława Zasady w Fiacie 126p w podróży do Monte Cassino. Bardzo mi imponuje to, co robi nasz właściciel w swoim wolnym czasie, i bardzo chętnie wziąłbym udział w Wielkiej Wyprawie Maluchów, gdzie poza samą frajdą z jazdy takimi klasykami jak popularne Maluchy można też zrobić coś dobrego dla dzieciaków – w tym przypadku zebrać 2 miliony złotych.
Jeśli natomiast myślę o dzisiejszej ofercie – to z pewnością wybór padłby na Audi e-tron GT, gdzie wrażenia są na zupełnie innym poziomie.