Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Audi A5 - Ewolucyjne Audi

Nie ma wątpliwości, że Audi A5 to jeden z najpiękniejszych modeli tej marki, jakie kiedykolwiek były wyprodukowane. Nie jest tak dynamiczny jak R8 ani tak masywny jak A8, ale delikatne linie coupé urzekły wielu klientów.

Cztery lata po oficjalnej premierze modelu A5 koncern z czterema pierścieniami postanowił pokazać delikatnie odmłodzony model. Zmiany zaszły we wszystkich wersjach, cabrio, coupé i sportback. W Szczawnicy pokazano nam zmodernizowane ostatnie dwa modele.

Subtelności
Wiemy, że czasami lepsze jest wrogiem dobrego, ale w przypadku Audi lepsze staje się jeszcze lepsze. Zmian w bryle A5 i A5 Sportback nie dostrzeżemy, chyba że najpierw dowiemy się, na co patrzeć. Inny profil grilla, ciekawie rozwiązane trójwymiarowe światła oraz światła przeciwmgielne, nie okrągłe tylko prostokątne. Niby niewiele, ale w efekcie auto wydaje się być szersze. Tak samo kosmetyczne zmiany zaszły z tyłu samochodu – klapa, zderzak, dyfuzor. Dodano także nowe kolory, ale w tym wypadku trudno mówić o zmianie. Jak nietrudno się domyślić, we wnętrzu także nie ma rewolucji. Zmieniła się liczba przycisków, dodano ramki i poprawiono detale. Dołożono także funkcjonalności dostępne do tej pory tylko w wyższych modelach Audi. Z ważnych rzeczy, A5 Sportback jest teraz pięciomiejscowe, ale pasażer środkowego miejsca na tylnej kanapie nie może liczyć na komfort. Zresztą co ciekawe, obecnie więcej sprzedaje się modeli pięciodrzwiowych niż klasycznego coupé. Widać, że funkcjonalność ponad wszystko.

Koni więcej
Podobnie subtelnie i bez rewolucji inżynierowie podeszli do kwestii związanych z jednostką napędową, a właściwie z jednostkami napędowymi. Podzielono sprawiedliwie: trzy jednostki benzynowe, trzy wysokoprężne. Podstawową jednostką jest benzynowy silnik 1.8 TFSI o mocy 170 KM (+10 KM). Motor 2.0 TFSI zyskał ponad 40 KM. Topową jednostką jest silnik 3.0 V6 TFSI, z kompresorem, o mocy 272 KM (+7 KM). Do tej jednostki dostępny jest napęd quattro. Jeżeli chodzi o silniki na olej napędowy, najmniejszy to dobrze znany 2.0 TDI o mocy 177 KM, która zastąpiła dotychczasową 2.7 TDI 190 KM. Oprócz niej jest silnik 3.0 V6 TDI o mocach 204 lub 245 KM. W tym ostatnim przypadku jest tylko wersja quattro. Ważne, że samochody z segmentu A5 nie podrożały znacznie. Podstawowe wersje kupimy za mniej niż 150 tysięcy, co jak na markę premium jest dobrym wynikiem.

Wrażenia
Skłamałbym, gdybym powiedział, że czuje się różnicę w prowadzeniu nowego modelu – miałem okazję jeździć 177-konnym dieslem. Akurat ten egzemplarz miał regulowane zawieszenie oraz układ kierowniczy. Co prawda sylwetka trzydrzwiowego modelu zachęcała do dynamicznej jazdy, ale 177-KM diesel nie jest silnikiem sportowym.
Jeżdżąc po górzystym terenie w okolicach Szczawnicy, komputer pokładowy pokazał 6,2 litra. To wynik wielce satysfakcjonujący.
Poza tym, jak zwykle w samochodach koncernu z Ingolstadt, idealna pozycja za piękną kierownicą, proste – chociaż niektórzy dziennikarze narzekali – sterowanie funkcjami komputera pokładowego i komfort towarzyszący kierowcy to niewątpliwe atuty. Minusem jest widoczność przez tylną szybę, ale w końcu to coupé.
Nie będą to samochody, które zawojują segment managerski, ale to dobrze, bo rzadziej widywane na naszych drogach będą ich niewątpliwą ozdobą, a jednocześnie nie zdążą się opatrzeć.

W nowym Audi czujemy się tak, jak powinniśmy. Wszystko jest na miejscu, otacza nas luksus. Pachnie, wygląda, prowadzi się jak samochód luksusowy.


Kto testował: Tomasz Siwiński

Co: Audi A5

Gdzie: Szczawnica

Kiedy: 9 XI 2011

Ile: 50 km

Przeczytaj również
Popularne