Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
TruckCare - 1

Chevy okiem fachowców

aveodtfChevrolet Aveo w Długodystansowym Teście Flotowym pokonuje kolejne setki kilometrów w rękach specjalistów z branży. Tym razem o opinie o tym samochodzie poprosiliśmy Łukasza Janię z Kofoli.

Łukasz Jania – Fleet Manager Kofola Holding a.s.

Kiedy otrzymałem nowego Aveo na testy od razu przypadł mi do gustu jego przód z lekko sportowym charakterem – czyżby to Lancer?. Dzięki zadziornej linii nadwozia, aluminiowym felgom oraz charakterystycznemu lakierowi samochód na ulicy rzuca się w oczy. Przednie światła pozbawione zespolonego klosza wydawały się bardzo dobrym rozwiązaniem ale tylko do momentu gdy chciałem je umyć na stacji benzynowej (wbrew pozorom nie jest to takie łatwe). Po zajęciu miejsca za kierownicą moją uwagę zwróciła dobra czytelność zegarów, które można regulować razem z kierownicą. Sam wygląd zegarów przypomina jednak za bardzo dziecięcą przenośną konsolę do gier. Kierownica bardzo dobrze leży w dłoniach i szczerze żałowałem, że nie jest obszyta skórą. Ale w końcu Aveo jest pojazdem segmentu budżetowego. Dużym plusem jest wygodne rozłożenie przycisków na kierownicy. W środku jak na tę klasę samochodu miejsca jest bardzo dużo, a obszerne siedzenia nawet w długich trasach nie powodują zmęczenia. Strzałem w dziesiątkę jest moim zdaniem montaż wygodnego podłokietnika, który dotąd stosowano głównie w pojazdach typu van. Miejsca w bagażniku jak na tę klasę pojazdu jest sporo a dodatkowy schowek pod podłogą pozwala przewozić wiele drobnych przedmiotów. Właściwości jezdne Aveo są w polskich realiach wręcz idealne. Zawieszenie dobrze tłumi nierówności a elementy zawieszenia nie stukają w momencie przejazdu przez dziury w jezdni.

I tutaj mógłbym zakończyć opis mojego testu, który oceniłbym na piątkę z plusem gdyby nie jedno ale…silnik Aveo. Aby w miarę dynamicznie (nie szybko) poruszać się Aveo 1.2 należy silnik trzymać na wysokich obrotach, co skutkuje wysokim spalaniem. Podczas mojego testu samochód zużywał średnio 7,6 l/ 100 km, i to mimo że większość odcinków było pokonywanych poza miastem. Taki wynik nie jest zadowalający. Elementem, który sprawił mi nieco problemów była klimatyzacja. Przy przebiegu pojazdu 6320 kilometrów zaczęła ona działać zero-jedynkowo, to znaczy albo pracowała z maksymalną wydajnością, albo wcale. Jazdę w upalne dni przypłaciłem więc zapaleniem gardła.

Podsumowując, Aveo urzekło mnie przede wszystkim ilością miejsca w środku oraz stylistyką nadwozia. Myślę, że ten pojazd może być wykorzystywany we flotach, ale pod warunkiem, że fleet managerowie będą brali pod uwagę jedynie modele z silnikami o pojemności co najmniej 1400 centymetrów sześciennych.

Przeczytaj również
Popularne