Marcin Wiśniewski
Z Mercedesem GLE nie zaprzyjaźniłem się od razu. Wielkość tego samochodu robi wrażenie i przez to na początku jazda nim może sprawiać problemy. Lecz z każdym kilometrem wielkość nie przeszkadza, a komfort podróżowania sprawia niesamowitą przyjemność.
Samochód sprawdza się zarówno w mieście, jak i na bezdrożach. Systemy, które pomagają prowadzić tego kolosa, działają bez zarzutów. System kamer 360 st. pomaga parkować nawet na wąskich miejscach w galerii handlowej czy na parkingu podziemnym pod blokiem.
Wspaniałym rozwiązaniem jest przednia kamera, która uruchamia się na czerwonym świetle i pokazuje w dużej perspektywie obraz przed samochodem. Nie musimy wychylać i podnosić głowy, żeby dostrzec zmieniające się światło, tylko wszystko widzimy na środkowym ekranie. Tyle o systemach, o których można napisać oddzielny artykuł.
Oczywiście, wielkość samochodu przekłada się na ilość miejsca w środku. Każdy z pięciu pasażerów ma go wystarczająco dużo, zarówno na nogi, jak i głowę. Dla pełnego komfortu wszystkie siedzenia sterowane są elektrycznie nie tylko z przodu, ale i z tyłu. Dodatkowo samochód był wyposażony w dwa dodatkowe fotele schowane pod podłogą w bagażniku. Może nie są one przeznaczone dla osoby dorosłej, ale dwójka dzieci, nawet na długiej trasie, będzie podróżowała komfortowo.
Samochód został stworzony do pokonywanie długich tras. Każdy kilometr przejechany tym Mercedesem sprawia przyjemność. Pozycja za kierownicą, widoczność, a przede wszystkim system nagłośniający powodują, że kierowca czuje się zrelaksowany i chce jeździć tym autem. Nawet jazda w korkach tak bardzo nie denerwuje, ponieważ odizolowanie od otaczającej nas rzeczywistości, cisza w środku oraz muzyka z dobrze dobranego zestawu audio sprawiają, że jesteśmy zrelaksowani. Brakuje tylko masażu w fotelu, który można dokupić, konfigurując swojego Mercedesa.
Sterowanie systemem multimedialnym jest bardzo intuicyjne. Nawet w słoneczny dzień nie ma problemu z odczytem informacji z dwóch dużych wyświetlaczy. Oczywiście każdy z wyświetlaczy można skonfigurować indywidualnie. Wszystkimi funkcjami można stertować w dwojaki sposób: ręcznie za pomocą przycisków, a tak naprawdę wielofunkcyjnych gładzików, które działają rewelacyjne. Drugi sposób to sterowanie głosem, a słowem klucz jest „Mercedes”, które uruchamia asystenta głosowego.
Zakup Mercedesa GLE tylko do jazdy po mieście nie ma sensu. Jest on stworzony do pokonywania długich dystansów. Zarówno prezes firmy, jak i rodzina z dziećmi będą w tym samochodzie czuli się wyjątkowo. Jak wcześniej pisałem, ilość systemów wspomagających jazdę, jakość użytych materiałów, a przede wszystkim komfort podróżowania, jak na „gwiazdę” przystało, jest na najwyższym poziomie.
Marcin WiśniewskiSpecjalista ds.Obsługi Floty Samochodowej Grupa Topex