Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
TruckCare - 1

Następca „człowieka śniegu”

Wiele lat temu środki masowego przekazu wypełniano informacjami o pojawianiu się „człowieka śniegu” – potężnej istoty zbliżonej do ludzkiej, żyjącej w Himalajach. Škoda wykorzystała nadane tej istocie imię i nowy swój model nazwała Yeti. Pojazd ten utrzymywała długo w produkcji, dopiero w 2017 r. zastąpiony został zupełnie nowym Karoqiem.

Yeti był pierwszym osobowo-terenowym modelem Škody wytwarzanym od 2009 r. Cztery lata wcześniej pojawił się w prototypowej postaci i wtedy otrzymał wspomnianą nazwę Yeti, zasadną o tyle, że właśnie w prototypowej postaci pojazdy te badano na norweskich drogach, w zimowych warunkach.

Yeti wytwarzano w Kvasinach i tam też ulokowano produkcję jego następcy, pod względem konstrukcyjnym niemającym z nim wiele wspólnego. Karoq bowiem ma konstrukcyjne pokrewieństwo z pojazdami grupy Volkswagena: Seatem Ateca i Volkswagenem T-Roc. Nawet wizualnie nie jest zbliżony do Yeti, lecz – jak trafnie się wskazuje – do wytwarzanego od października 2016 r., też w Kvasinach, modelu Kodiaq. Nawet można zaryzykować twierdzenie, że jest zmniejszoną (pod względem wymiarów zewnętrznych) wersję Kodiaqa.

Stylizacja nadwozia

Nie bez przyczyny napisałem, że Karoq jest zmniejszoną wersją Kodiaqa. To podobieństwo jest duże, dotyczy wielu podstawowych zespołów, w tym stylizacji dwubryłowego nadwozia. Mającego podobne przetłoczenia ścian bocznych, m.in. z charakterystycznie wypukłymi nadkolami, skodowski kształt atrapy chłodnicy, czyli wlotu powietrza do komory silnika, i pod nią też długi pas (na całą szerokość pojazdu) w postaci szczeliny służącej do tego samego celu. W obu modelach podobne są też klosze lamp przednich o trapezoidalnym kształcie, a nieco niżej umieszczone lampy świateł przeciwmgłowych, wykonane w technologii LED. Ściana tylna nadwozia Karoqa ma inaczej niż w Kodiaqu umieszczone przetłoczenia usztywniające, a zespolone lampy tylne mają wyraźniejszy – charakterystyczny dla pojazdów Škody – kształt litery C niż w większym bliźniaczym modelu.

Wygodnie i uniwersalnie

Nadwozie typu kombi ma przestronne wnętrze. Może w nim jechać pięć osób i będą miały wystarczająco miejsca. Z przodu zawsze jest wygodniej, niemal w każdym samochodzie. Też w Karoqu, bo np. dwa przednie fotele są anatomicznie ukształtowane, dobrze podtrzymują biodra i plecy jadących. Oba fotele mają regulację wzdłużnego ustawienia, jak i regulację wysokości – fotel kierowcy elektryczną, pasażer mechaniczną. Z tyłu jest miejsce dla trzech osób. Zmieszczą się, gdyż szerokość tylnej kanapy wynosi 1300 mm i mają dużo miejsca na nogi. Osobnicy o dużym wzroście nie będą narzekali na niski dach i nie sięgną do niego głową.

Uniwersalność wnętrza nadwozia wynika z budowy tylnej kanapy. Ona jest 3-częściowa, dzielona w proporcji 40:20:40. Skrajne (te szersze) jej części są wzdłużnie przesuwane i mają regulację kątowego pochylenia oparć, a wszystkie trzy części oparć są składane płasko i co prawda nie tworzą równej płaszczyzny z podłogą bagażnika, ale wraz z siedziskami ustawiane w pion przy oparciach przednich foteli. Tworzą dużą przestrzeń bagażową wynoszącą 1810 dm3 (mierzoną do dachu). Podstawowy bagażnik też jest duży, ma objętość 479 dm3 i łatwy jest do niego dostęp po uniesieniu drzwi w ścianie tylnej nadwozia.

Wersje pojazdu i wyposażenie

Karoq występuje w jednej wersji (odmianie) nadwoziowej typu kombi, 5-drzwiowej, ale jego wielowersyjność tworzy gama oferowanych silników, układ przeniesienia napędu na dwa lub cztery koła, skrzynie biegów mechaniczna o 6 przełożeniach do jazdy w przód i automatyczna DSG o 7 przełożeniach.

Przedstawiany samochód był wyposażony w silnik benzynowy oznaczony 1.5 TSI o pojemności skokowej 1498 cm3 czterech cylindrów i mocy 110 kW (150 KM). Oprócz niego wybór silników obejmuje jednostkę benzynową o trzech cylindrach pojemności skokowej 999 cm3 i mocy 85 kW (115 KM) oraz dwie jednostki wysokoprężne 4-cylindrowe: 1598 cm3 85 kW (115 KM) i 1968 cm3 kW (150 KM).

Układ przeniesienia napędu tylko na przednią oś zestawiany jest z silnikami benzynowymi i wysokoprężnym 1.6 TDI, natomiast silnik 2.0 TDI (ten 1968 cm3) przenosi moment obrotowy na cztery koła. Odbywa się to podobnie jak w większym Kodiaqu za pomocą sprzęgła typu Haldex – wielopłytkowego sterowanego elektrohydraulicznie, umieszczonego przy tylnym mechanizmie różnicowym (ta informacja wypadła przy składaniu tekstu dot. Škody Kodiaq zamieszczonego w nr 5/2018 „Fleeta” ).

Do wyboru są dwa poziomy wyposażenia, określane Ambition i Style. W obu poziomach występują liczne urządzenia, ale na uwagę zasługują te z zakresu bezpieczeństwa. Co ważne, te najistotniejsze są jednakowe w dwóch poziomach. Wśród nich m.in. systemy: stabilizacji toru jazdy, rozdziału siły hamowania na oś przednią i tylną, optymalizacji przyczepności podczas hamowania silnikiem i podczas rozpędzania pojazdu, wspomagania awaryjnego hamowania i osuszania tarcz hamulcowych. Tych systemów wspomagających jazdę kierowcy jest znacznie więcej, a za wiele z nich trzeba dodatkowo zapłacić. Do seryjnego wyposażenia należą też poduszki powietrzne: czołowe i boczne z przodu wraz z kurtynami chroniącymi głowy jadących z przodu i tyłu oraz poduszka kolanowa kierowcy.

Miłośnicy multimediów będą zadowoleni z wielofunkcyjnego kolorowego ekranu dotykowego, ale wiele funkcji wymaga dodatkowej opłaty.

Właściwości jezdne

Zacznijmy od miejsca kierowcy. Ma on wygodną pozycję, siedzi w dobrze ukształtowanym fotelu z rozbudowaną regulacją. Przez obwód koła kierownicy (identycznego jak w Kodiaqu) obserwuje czytelnie opisane wskaźniki (też z Kodiaqa). Urządzenia sterowania działają precyzyjnie i dobra jest widoczność przez szyby oraz w lusterkach zewnętrznych o dużej powierzchni.

Wnętrze nadwozia dobrze izolowane jest akustycznie i podczas jazdy można swobodnie rozmawiać. Pojazd ma małe opory ruchu, zwłaszcza toczenia. Maksymalny moment obrotowy silnika występuje w dużym zakresie obrotów i pojazd wykazuje się bardzo dobrą dynamiką – według producenta rozpędzanie 0–100 km/h trwa zaledwie 8,4 s. Można się zgodzić z tą wartością, ale już w przypadku zużycia paliwa są rozbieżności. Producent podaje, że w warunkach pozamiejskich zużycie to wynosi 4,8 dm3/100 km, a średnie 5,5 dm3/100 km. Przy spokojnej jeździe poza miastem otrzymujemy jednak inny wynik – 6,8 dm3/100 km.

Zawieszenie kół bardzo skutecznie tłumi nierówności drogi, ale na równym podłożu i przy prędkości jazdy większej niż około 110 km/h pojazd wykonuje niewielkie poprzeczne ruchy.

Kto testował: Zdzisław Podbielski

Co: Škoda Karoq Style 1.5 TSI 4x2

Gdzie: Warszawa, Podlasie

Kiedy: 16–23.04.2018

Ile: 750 km

Estetyczny wygląd, dobra jakość wykonania, wygoda jazdy, wysoki poziom wyposażenia, dynamika.

Zużycie paliwa większe niż podaje producent, stabilność przy dużych (autostradowych) prędkościach jazdy.

Przeczytaj również
Popularne