Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Dostawczak jak dostawczak - Volkswagen Crafter

volkswagen_crafter-02Nowy Volkswagen Crafter wygląda jak... Crafter, tylko nowy. Prowadzi się też jak Crafter i przestrzeń załadunkową ma jak Crafter. Wydawać się może, że nic nowego, nic specjalnego. Ale w tym segmencie fejrwerków nie dostrzega się oglądając auto, ale oglądając dołączone do niego informacje. A tam jest i coś nowego, i coś specjalnego.

Rynek samochodów dostawczych to bardzo specyficzna przestrzeń, rządząca się innymi prawami niż rynek samochodów osobowych. Dostawczak jest to narzędzie pracy i ma przynosić konkretne zyski, dlatego nikogo nie interesuje, czy samochód jest ładny, czy deska rozdzielcza nie jest nudna, a linia auta dynamiczna i nowoczesna. Tych aut nie kupuje się wzrokiem, lecz kalkulatorem. Ponieważ pewne rozwiązania są po prostu lepsze niż inne, wszystkie dostawczaki wyglądają generalnie tak samo, a różni je to, co w środku i – przede wszystkim – to, co producent może zaoferować w wariancie: cena/niezawodność. volkswagen_crafter-03Crafter też wygląda tak samo, po prostu jak dostawczak (co nie znaczy, że nie zmienił się w stosunku do starego), natomiast jeśli chodzi o parametry, wygląda zupełnie inaczej. Silniki! Oczywiście, że silniki To one są najważniejsze. I tu zmieniło się sporo. Dotychczasowa pięciocylindrowa jednostka 2,5 litra została zastąpiona przez nową – mniejszą, co nie oznacza że słabszą – czterocylindrową jednostkę 2.0 z bezpośrednim wtryskiem common rail i dostępną w trzech wersjach: 109 KM, 136 KM oraz najmocniejszą 163 KM z podwójnym doładowaniem. Wszystkie z sześciobiegową manualną skrzynią biegów oraz dostępne w opcji BlueMotion. Jak to zwykle bywa, najciekawsza jest najmocniejsza wersja. W opcji BlueMotion pali o 33% mniej niż jej poprzednik (podczas gdy ładowność auta zwiększyła się o 11%), ma o 40 Nm wyższy moment obrotowy (teraz wynosi on 400 Nm) który jest dostępny już od 1800 obrotów. Podobnie jest z pozostałymi wersjami silnika – wszystkie dysponują wyższym niż ich poprzednicy momentem i jednocześnie mają niższe spalanie. To się nazywa postęp. Czym jest wspomniany już pakiet BlueMotion? To właściwie standard, jeśli chodzi o rozwiązania zmniejszające spalanie, a więc: system Stop/Start, system rekuperacji (odzyskiwania energii w czasie hamowania), system zarządzania energią. Wszystkie 2.0 turbodiesle spełniają normę Euro 5 i są jednymi z najbardziej ekologicznych silników w Europie. Co jeszcze się zmieniło? Zmienił się wygląd – nowy przód i nowy tył auta pasujące do volkswagenowskiego DNA. Ale zmieniła się przede wszystkim oferta. Teraz Crafter dostępny jest z nową 3-letnią gwarancją z limitem 250 tys. kilometrów, zmieniły się też ceny. Najmniejszy Crafter (rozstaw osi 3250 mm, niski dach) będzie kosztować od 76 786 zł za najsłabszą wersje silnikową, do 85 084 zł za najmocniejszą. W przypadku największego dostępnego Craftera (rozstaw osi 4325 mm, wysoki dach) ceny zaczynają się od 112 717 zł, a kończą na 121 015 zł.

Przeczytaj również
Popularne