Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Dobrze uszyty Captur - Renault Captur TCe 120 EDC

W 2013 r. podczas genewskiego salonu samochodowego firma Renault prezentowała nowy model o nazwie Captur. Samochód wystąpił w klasie crossoverów, które niebawem pod różnymi markami zaczęły się licznie pojawiać. Captura trzeba więc było unowocześnić.

Captur wytwarzany od 2013 r. został sprzedany w liczbie 443 621 egzemplarzy do 72 krajów na 5 kontynentach, a największym rynkiem zbytu była Europa. Na naszym kontynencie, w hiszpańskim Valladolid, był produkowany. Dodajmy z wykorzystaniem platformy podłogowej modelu Clio. W 2017 r. unowocześniono Captura, określając go jako fazę II. Zachowano podstawową konstrukcję dotychczas wytwarzanego pojazdu, ale wprowadzono zmiany podnoszące jego walory użytkowe.

Wygląd zewnętrzny


Mario Polla, dyrektor ds. designu w projekcie Captura powiedział, że celem zmiany wyglądu zewnętrznego pojazdu było: „dopasowanie do pozostałych dwóch modeli w gamie – Kodjara i Koleosa”. Dopracowano więc szczegóły i staranniej wykonano pojazd. W nowym wydaniu Captura pojawiły się dodatkowe trzy kolory nadwozia i oddzielnie nowy kolor dachu. W ten sposób powstało ponad 30 różnych kombinacji kolorystycznych, które pozwalają na wybór własnego wizerunku samochodu.
Unowocześniony Captur ma zmieniony wygląd ściany przedniej nadwozia. W zderzaku zamontowano bowiem lampy świateł LED do jazdy dziennej, nadając im kształt litery C i nad zderzakiem zmieniono nieco rysunek obrysu wlotu powietrza do komory silnika, wprowadzając też chromowaną listwę ozdobną. Wygląd uterenowionego pojazdu podkreślono w jasnym kolorze zamontowanymi osłonami przedniej i tylnej części podwozia. W wyższych poziomach wyposażenia opcyjnie (na zamówienie) dostępny jest szklany dach panoramiczny.

Wnętrze nadwozia


Już w poprzednim wydaniu Captura miało ono duży wpływ na przyjemność jazdy samochodem. Stwarzała to kolorystyka wystroju wnętrza i ergonomicznie rozmieszczone elementy. Poszycie wewnętrzne drzwi otrzymało nowy wygląd, zrezygnowano bowiem ze stosowania tworzyw sztucznych wtryskowo formowanych, zastępując je bardziej wyszukanymi materiałami z powłokami wykończeniowymi. W unowocześnionym modelu z poprzednika przeniesiono możliwość zdejmowania tapicerki do prania i oryginalnie opracowany, w formie wysuwanej szuflady „Easy Life”, schowek w tablicy rozdzielczej. Nowością są, w wyższych poziomach wyposażenia, przeprojektowane siedzenia na wygodniejsze, np. przednie lepiej podtrzymują biodra jadących.
Wymiary wnętrza nadwozia pozostały bez zmian, np. szerokość pomiędzy przednimi podłokietnikami wynosi 1368 mm, a pomiędzy tylnymi 1330 mm. Szerokość wnętrza nad tylnymi podłokietnikami, wynosząca 1370 mm, pozwala na dość wygodną jazdę trzem osobom, które mają też wystarczającą ilość miejsca na nogi, gdyż podziałka siedzeń (zależnie od ustawienia przednich foteli i wzdłużnego przesunięcia tylnej kanapy) średnio wynosi 215 mm.
Bagażnik ma dwupoziomową podłogę, po wyjęciu górnej podłogi jego objętość wynosi 455 dm3. Przestrzeń bagażową łatwo zwiększymy po złożeniu dzielonych 60:40 oparć tylnej kanapy, wtedy ta przestrzeń (mierzona do dachu) wynosi 1235 dm3, a jej długość to 1512 mm. Pod podłogą (dolną) bagażnika jest zestaw do naprawy opon, za dojazdowe koło zapasowe trzeba dopłacić 400 zł.

Wyposażenie pojazdu


Renault Captur oferowany jest w pięciu poziomach wyposażenia, o dwa poziomy więcej niż przed jego unowocześnieniem. Są poziomy: Life, Zen, Intens, XMod i Initiale Paris. Na podkreślenie zasługuje to, że we wszystkich poziomach jest jednakowe wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, np. przednie i boczne poduszki powietrzne, ABS z systemem wspomagania nagłego hamowania, systemy wspomagania ruszania pod górę (HSA), dynamicznej kontroli jazdy (ESC) i przeciwpoślizgowy kół jezdnych przy przyspieszeniu (ASR).
Rozbudowano wyposażenie z zakresu wspomagania prowadzenia pojazdu, wygody jazdy i urządzeń multimedialnych. We wszystkich poziomach wyposażenia jest np. karta Renault (zamiast kluczyka) służąca do sterowania centralnym zamkiem i uruchomienia silnika, komputer pokładowy i instalacja do montażu radioodtwarzacza. Za klimatyzację i radioodtwarzacz trzeba dopłacić. Producent szczyci się najwyższym poziomem wyposażenia Initiale Paris, zawierającym wszystkie technologie pokładowe, a wśród nich m.in. system kontroli martwego pola widoczności i system R-Link Evolution, umożliwiający dostęp do wszystkich treści multimedialnych.

Oferta silników


Do napędu Captura przewidziano wybór spośród trzech jednostek napędowych. Są to dwie benzynowe z turbodoładowaniem: 3-cylindrowa o pojemności skokowej 898 cm3 i mocy 66,2 kW (90 KM) oraz 4-cylindrowa 1197 cm3 o mocy 87 kW (118 KM), a także wysokoprężna również z turbodoładowaniem występująca w dwóch zakresach mocy 66,2 kW (90 KM) i 81 kW (110 KM). Silniki te są zestawiane z różnymi skrzyniami biegów, np. 3-cylindrowy z mechaniczną skrzynią o 5 przełożeniach do jazdy w przód, 4-cyl. 1197 cm3 z mechaniczną 6-przekładniową lub automatyczną dwusprzęgłową (EDC) z 6 przełożeniami, a wysokoprężny 90 KM do wyboru z mechaniczną 5-przekładniową lub automatyczną EDC, natomiast diesel 110 KM połączony jest ze skrzynią mechaniczną o 6 przełożeniach do jazdy w przód. Z silników moment obrotowy jest przenoszony na przednie koła jezdne. Captur pomimo uterenowionego wyglądu nie ma napędu na cztery koła.

Wrażenia z jazdy


Pobieżne oględziny pojazdu wskazują na dobrą jakość montażu z wysokiej jakości materiałów. Jadący z przodu i tyłu podkreślają dobrze, o odpowiedniej twardości/miękkości, opracowane siedzenia. Kierowca ma wygodne miejsce, anatomicznie ukształtowany fotel i w standardowym wyposażeniu z regulacją wzdłużną, wysokości i pochylenia oparcia, kolumnę kierownicy regulowaną kątowo i poosiowo. Dobra jest widoczność przez szyby i w dużych lusterkach zewnętrznych. Estetycznie opracowano tablicę rozdzielczą z czytelnym zestawem wskaźników.
Ruszamy. Urządzenia sterowania płynnie działają i chwilę po nagrzaniu silnika jest cicho, gdyż wnętrze ma skuteczną izolację akustyczną. Pojazd wykazuje stateczność w ruchu, a jego zawieszenie opracowano też pod kątem uzyskania wygody jazdy. Capturem można więc bez nadmiernego zmęczenia pokonywać znaczne odległości. Korzystając z automatycznej skrzyni biegów, przekonujemy się, że działa ona z niewielkim opóźnieniem. Można temu zaradzić, przechodząc na ścieżkę sekwencyjnego zmieniania przełożeń.
Pojazd napędzany silnikiem benzynowym 1197 cm3 o mocy 118 KM i ze skrzynią EDC wykazuje się dynamiką i według producenta rozpędzanie 0‒100 km/h trwa 10,6 s. Zużycie paliwa natomiast jest większe, niż podaje producent. Średnio w eksploatacji wyniosło około 8 dm3/100 km i to przy spokojnej jeździe miejskiej (bez gwałtownego rozpędzania) oraz jeździe pozamiejskiej z prędkością do 120 km/h.

Kto testował: Zdzisław Podbielski

Co: Renault Captur TCe 120 EDC

Gdzie: Warszawa i okolice, Lublin

Kiedy: 21‒28.07.2017

Ile: 664 km

Wzorniczo estetycznie opracowana sylwetka nadwozia i eleganckie wnętrze. Duża wygoda jazdy wynikająca z dobranego zawieszenia kół i izolacji dźwiękowej nadwozia. Ergonomia miejsca kierowcy.

Znaczne opłaty za pakiety przydatnego wyposażenia, większe, niż podaje producent, zużycie paliwa.

Przeczytaj również
Popularne